Jakiś czas temu w mojej kosmetyczce zaszła mała rewolucja! Bez sentymentu pozbyłam się wszystkich produktów, które zupełnie nie spełniły moich oczekiwań. Obecnie na co dzień używam tylko kilku kosmetyków, są to jednak prawdziwe perełki, które z czystym sumieniem mogę polecić! Zdecydowanie nie jestem ekspertką do spraw kosmetycznych, ale cenię sobie naturalny estetyczny makijaż! W końcu my, kobietki, lubimy podkreślać swoje atuty, prawda? :)
Przygotowałam dzisiaj listę moich absolutnych TOP, jeśli chodzi o zwykły dzienny makijaż. Są to produkty, których używam od kilku miesięcy, a więc na podstawie swoich doświadczeń mam o nich solidnie wyrobioną opinię. Jeśli jesteś ciekawa, moich kosmetycznych must have, zapraszam do dalszego czytania.
Może i Tobie coś wpadnie w oko? ;)
Twarz
1. Dopiero niedawno doceniłam rolę, jaką odgrywa baza pod makijaż. Jedyną bazą, jakiej używałam jest ta, którą stosuje do tej pory - Baza wygładzająca Cashmere. Jest świetna! Czasem, gdy nie chcę nakładać podkładu, używam tylko jej i twarz jest wygładzona i milutka w dotyku :) Dodatkowo pięknie pachnie i jest niesamowicie wydajna!
Nie lubię ciężkich podkładów; fluidów, zostawiających na twarzy efekt maski. Odkąd zaczęłam swoją "przygodę" z makijażem stosowałam kremy BB. Są lekkie, nadają świeży wygląd i trudno zrobić sobie przy ich pomocy brzydkie plamy. Później, zachęcona wieloma pozytywnymi opiniami, sięgnęłam po kultowe True Match i Wake me Up. Były okej, ale nie zdecydowałam się na zakup kolejnych buteleczek. Wróciłam do starych dobrych kremów BB, aż w wakacje odkryłam...
2. ... podkład marki Rosie. Wygląda bardzo naturalnie, ładnie wtapia się w skórę i, coś co cenię, jest lekki. Nie czuję go na twarzy i nie ściera się, mimo że czasem makijaż noszę kilkanaście godzin.
3. Korektor Collestion Lasting Perfection
Uwielbiam ten kosmetyk! Mam problem z cieniami pod oczami, praktycznie od zawsze. Swego czasu była to moja prawdziwa zmora, bo wciąż wyglądałam na zmęczoną i niewyspaną. Ciężko było mi znaleźć korektor, który spełniłby moje wymagania, które akurat w tym przypadku są wysokie! Na szczęście kiedyś trafiłam na jakiegoś bloga czy też forum i wiele dziewczyn naprawdę zachwalało ten produkt. Postanowiłam spróbować i... już się z nim nie rozstaję :) Jest meeeega wydajny, wystarcza mi na ponad rok! Dlatego nie ma na nim napisów - mam go już bardzo długo i napisy się starły :) Mój odcień to najjaśniejszy dostępny, 01 Fair.
4. Kolejnym produktem, którego używam na co dzień jest Róż Rozświetlający Apricot Sorbet marki Rosie. Jestem zakochana w rozświetlaczu, zostawia na policzku przepiękną błyszczącą taflę. Nasza skóra dzięki temu jest promienista i wygląda na bardzo świeżą :)
Oczy
5. Mam wrażenie, że wystarczy pomalować jedynie rzęsy i już wyglądamy o niebo lepiej :D Lubię, gdy są wydłużone i gęste, nienawidzę natomiast efektu sklejonych rzęs. Przez długi okres czasu używałam uwielbianego przez wiele dziewczyn żółtego tuszu z Lovely (założę się, że wiesz, o który mi chodzi), ale później zaczął się kruszyć i tworzyć pod oczami czarne plamy. Postawiłam na tusz z Rosie i jak na razie jestem bardzo zadowolona. Rzęsy są długie i gęste, dokładnie takie, jak lubię :)
6. Brwi nadają wyrazistości naszej twarzy. Kiedyś zupełnie je pomijałam w makijażu, natomiast teraz lubię je podkreślać. W tym celu używam, kolejnego już, kosmetyku marki Rosie. Ma dla mnie odpowiedni kolor i pomalowanie brwi zajmuje mi dosłownie pół minutki :)
Pomadka Bell Metallic Liquid Lips
Nie jest to mój faworyt, jeśli chodzi o pomadki, chociaż i tak bardzo ją lubię :) Tę pomadkę zamieszczam w tym zestawieniu dlatego, że akurat mam ją na sobie, może akurat przypadnie komuś do gustu? Zostawia śliczny metaliczny połysk na ustach, który jednak po dość krótkim czasie się ściera i zostaje sam kolor.
Jestem ciekawa, jakie są Twoje ulubione kosmetyki do makijażu?
17 komentarze
To prawda, my-kobiety uwielbiamy podkreślać swoje piękno! <3
OdpowiedzUsuńPierwsze o czym wspomnę to zdjęcia - uwielbiam inspiracyjne ujęcia z nutką minimalizmu.
Z zaprezentowanych kosmetyków najbardziej zaciekawiła mnie baza - z chęcią rozejrzę się za nią :)
Co do moich ulubieńców... nie będę ukrywać, że kosmetyczka jest bardzo zróżnicowana i trudno jest mi wyodrębnić naj! <3
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
jestem zdania, że tak jak napisałaś- trzeba podkreślać, co w nas piękne- ale z umiarem. Wszystko w granicach rozsądku :P
OdpowiedzUsuńUżywam nieco innych kosmetyków, chociaż tusz z Lovely znajduje się w mojej kosmetyczce.
Zapraszam na mojego bloga
Moje ulubione kosmetyki do makijażu to podkład z ingrid puder ryżowy z ecocera tusz do rześ z eveline cienie do brwi i kredka z wibo a jeśli chodzi o paletke cieni to kocham zoeve i miyo :)
OdpowiedzUsuńobserwuje i zapraszam do mnie
http://milentry-blog.blogspot.com
Jeśli chciałbyś pomadkę, którą naprawde ciężko jest zetrzeć, polecam Golden Rose Liquid Matte. Pewnie wiesz, o którą chodzi. Ale serio, nawet frytki z oleju nie są w stanie jej ruszyć. :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny i przydatny post!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie w wolnej chwili,
Miłego dnia, xx Bambi
Ja ostatnio ukochałem sobie podkłady mineralne :)
OdpowiedzUsuńświetny blog! jestem ciekawa tej bazy z Cashmere :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńRobisz piękne zdjęcia, posty są świetne i widać, że się bardzo do nich przykładasz. Zostaję tu na dłużej. A co do ulubieńców to żadnego nie używałam ale chyba się na kilka zdecyduję! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, dopiero się rozkręcam ^^ https://herbatoholiiczka.blogspot.com/
I just love your photos! ☂
OdpowiedzUsuńBlog de la Licorne
Świetne produkty, robisz bardzo śliczne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia, przyciągają! :)
OdpowiedzUsuńU mnie makijaż kiedyś to był ostateczności. Teraz lubię wyjść umalowana czuje się pewniej i kobieco. Pozatym ostatnio zglebilam się w temat makijażu. Wkoncu po 19 latach. Podoba mi się twój makijaż bo masz naturalny makijaż bardzo. :)
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
U mnie produkty trochę się różnią:) Widzę, że ci się bardzo spodobały mineralne kosmetyki, ja osobiście stawiam bardziej na drogeryjne produkty do makijażu ♥
OdpowiedzUsuńlondonkidx.blogspot.com
Bardzo ciekawy post, a kosmetyki to coś świetnego!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
BLOG
INSTAGRAM
Też mam tą metaliczną pomadkę z Bell, tylko inny odcień. :)
OdpowiedzUsuńMÓJ BLOG
Marka "Rosie" od dawna mnie kusi! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
FotoHart Blog ♥
Nigdy nie używałam żadnego z wymienionych przez Ciebie produktów :) Bardzo podobają mi się zdjęcia!
OdpowiedzUsuńhttp://the-fight-for-a-dream.blogspot.com
Każdy komentarz jest motywacją do dalszego pisania!
Jeżeli blog Ci się podoba, to zaobserwuj, a jeśli spodoba mi się Twój- na pewno odwdzięczę się tym samym :)